Ładuj tu, to Szybki Szmal crew, Benzyna i Este, Imielińcu! x4
Benzyna
Benzyna płonie, ej słuchaj teraz ziom, Rzuć zapałkę damy im to czego chcą, To benzyna leje się i my wiemy skąd, Obudź się, wstań, kiedy poczujesz ją,
Benzyna, x3 Ładuj!
Teraz rzuć zapałkę, Ziom rzuć zapałkę, I Ty rzuć zapałkę, Mała rzuć zapałkę, Ej rzuć zapałkę, Co? Rzuć zapałkę, Lepiej rzuć zapałkę, uh uh,
Zbenzyniony typ już pada na pysk, A to benzynowy track i benzynowy bit, I benzynowy skład, teraz wchodzi na bit, Tylko rzuć zapałkę, jeżeli czujesz rytm, Bo tankujemy tutaj tylko do pełna, Na Szybki Szmal potrzebna będzie spora cysterna, To nie tania piosenka, dziewczynko to nie Verba, Albo masz benzynę albo szybko wymiękasz, A ja jestem Kali i mam pełen kanister, Leje benzynę, wrzucam w kałużę gwizdek, Jeśli wiesz co to ogień to daj mi tą iskrę, Co? Co? Co? Co? Ty daj mi tą iskrę,
Benzyna
Benzyna płonie, ej słuchaj teraz ziom, Rzuć zapałkę damy im to czego chcą, To benzyna leje się i my wiemy skąd, Obudź się, wstań, kiedy poczujesz ją, x2
Benzyna, Ładuj x4
Teraz rzuć zapałkę, ziom rzuć zapałkę, I Ty rzuć zapałkę, mała rzuć zapałkę, (Jaraj się tym) Ej rzuć zapałkę, Co? Rzuć zapałkę, (Jaraj się tym) Lepiej rzuć zapałkę, uh uh, (Jaraj się tym)
Zobacz ten pożar, mam jedną zapałkę, Pali pierwsze piętro a czuje parter, Jaramy się crunkiem, sąsiedzi nie bardzo, Dzwonią wkurwieni po straż pożarną, Szybki Szmal Łysario pali Ci się podłoga, Weź gaśnicę na Boga, mam koktail Mołotowa, Zwrotka, mało popowa, to nie towar, produkt, Jebać wrogów to krok do przodu, Bez ołowiu, paliwo, ciśniemy gnidą, Obsranym samozwańcą, zagramy – zatańczą, Szczaj to, Benzyna, Szybki Szmal jest przy nas, Benzyna sprawdź najlepszy szpinak,
Czasem rapuje wolno, czasem rapuje szybko, Zawsze nie źle, nawet jak mnie nie lubisz, Bierz to dziwko! W kieszeni mam parę zer, Ale moje wersy są warte conajmniej parę set, Fajne panie gramy p- p- p- pod nie, Niech Camey p- p- p- pod polifonie, Benzyna p- p- p- płonie spontan, Na hasło „Odpal” tankuj wysoki Oktan, Reszta to pompa, tamten skład jest fajny, Ten jest legendarny jak Big Star’a Silvermine, Więc jeśli nie masz kaski, tankujesz w kreskę, Dopóki będziesz miał nogi miękkie jak Elvis Presley, Gramy dla Ciebie, więc wyluzuj ziom nawet, Jak masz przejebane jak poloniści w Wraszawie, Gramy dla Ciebie siostro, Jeszcze raz siostro, I pamietaj: jak robisz laskę rób to głośno!
Benzyna płonie, ej słuchaj teraz ziom, Rzuć zapałkę damy im to czego chcą, To benzyna leje się i my wiemy skąd, Obudź się, wstań, kiedy poczujesz ją, x2
Benzyna, Jaraj się tym, Ładuj x4
Teraz rzuć zapałkę, ziom rzuć zapałkę, I Ty rzuć zapałkę, mała rzuć zapałkę, Ej rzuć zapałkę, Co? Rzuć zapałkę, Lepiej rzuć zapałkę, uh uh,Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.