Pali się ognisko chłopy w koło siedzą Piją sobie wódkę i kiełbaski jedzą W koło krąży komar pierdolona szmata Odejdź tylko siku już przy chuju lata
Zwalasz na komara a to jego żona Piszczy ci nad uchem tym jest obdarzona Pije krew bez przerwy bo to taka rasa A jak się napije to szuka kutasa
Słyszysz narzekanie głośnej komarzycy i połowę życia spędzasz w swej piwnicy Taki los Twój chłopie nie próbuj narzekać Ile byś nie siedział ona będzie czekać
Komar to tez człowiek wypić sobie musi Siada mu na klatę i jak strzyga dusi Żądli całym światem, gorzej być nie może A jak ją rozdrażnisz będzie jeszcze gorzej
Się nie tłumacz chłopie lepiej walnij setę Jak byś się nie kręcił wina jest faceta Cały ekosystem z nimi jest związany Na swą komarzyce też jesteś skazany
Pali się ognisko chłopy w koło siedzą Piją sobie wódkę i kiełbaski jedzą Morał tej piosenki prosty jest i krótki Postaw się już dzisiaj nie pij więcej wódkiTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.