ten skurwysyn tu buntu we mnie umarl moi starzy cieszyli sie ze odszedl jak komuna i mialem jatke na volumach ziom i tak jak umial Szuwar zdmuchnal kartka z ulic kurzu tuman i ktos to pizgnal w youtuba a mialem tutaj czesto ubaw jak gesty sok i woda o lamusy tanczyly w tancbudach moj plan mial sie udac po schodach do gwiazd w duzych bluzach chcielismy kurew, isc sie nakurwic za byle bzdure i miec te lajzy na sznurek pakowalismy tylki w fure i z murkow w polske i z polski pod murek o byle ktorej zrobili z niego konfiture jakos w ten czas gdy mialem swoja queen a nie rure i sie skonczylo w sumie dzis z nia gonie ten hajs ha te fure nawijam skillsy na szpule
dzis pod stopami mam lodzki bruk nie wiedzialem ze tu bede jak sluchalem brooklinzu i choc gdzie indziej poczulem ta cala mase w przod to jaram sie ze sie wczuwam tu i ze mam swoje cru moj czlowiek majk profesjonalista kupil graty zjaral 30 ton w listkach i stal i bys sie sie zmarszczyl jak pizda jak w tym stanie bity ciskal latal na przyciskach pozniej zmulil bo sztuk dluga lista jedne pasowaly do nazwiska inne spiewaly jak sistars dzis czuje ta zajawke jakbym upadl i wstal nie nawinal bym tych aktow zgonu bylem gnoj nie realista nie mam czasu na dissy wole miec czas na seks jak jestem struty to mam moja doktor quuen albo tekst grono wariatow ktorym mowie wiecej niz czesc to moje leki na stresTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.