obiecają ci bezpieczeństwo za niewielką cenę za twój głos obiecają spokojny sen za to ze przymkniesz oczy na przemoc obiecają ci przyszłość dla dzieci jeśli opowiesz im na dobranoc nową historię gdzie bohaterom zapomina się mordy na kobietach i dzieciach
znów pod flagami ukrył się strach znów upraszcza świat do my i oni znów chcą byś się bał bo strach postawi cię w ich szeregu
prawą, prawą marsz
kto tam znowu krzyczy lewą?
obiecają ci szacunek o ile zapomnisz o szacunku do innych obiecają ci zmiany pod warunkiem ze się nie zmienisz obiecają świat bez wątpliwości byś nigdy nie zwątpił obiecają ci kraj pokażą silę pięści moc tysięcy gardeł byś tylko nie dostrzegł jak bardzo się boją świata jak bardzo się boją siebie
znów pod flagami ukrył się strach znów upraszcza świat do my i oni znów chcą byś się bał bo strach postawi cię w ich szeregu
prawą, prawą marsz
tak trudno pogodzić się ze słabością kiedy nienawiść daje poczucie siły
tak trudno zadawać pytania kiedy zagłusza je gniew
tak trudno słuchać odpowiedzi kiedy nie chce się ich znać
lęk - ten bóg ludzkości znów żąda krwawych ofiar na ołtarzach jedynie słusznych racji
przefarbował się na odwagę i dumnie pręży pierś byś nie dostrzegł trzęsących się kolan
właśnie teraz piszemy naszą historię czerwienia na białym tle nie chce by napisali nie zrobiliśmy nic by to powstrzymaćTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.