Sypie się tu śnieg a to kurwa nie Jest grudzień mordeczko sprawdź co pięć Zero ściemy zero złudzeń Nosek pobrudzę wiem lecz będzie warto Wyciągaj z banku kartę Podzielę porcie Zwijaj banknot Suko nie pierdol Suko weź syp ten mefedron Dobrze wiem że pragniesz też go Dobra posypie lecz później gdy ciemno Moja królewno idziemy na hotel Wbijemy na pokój ty zrobisz mi dobrze gdy siądę na fotel Bawię życiem się jak chce I wam wszystkim nic do tego Napierdalam w każdy dzień bardzo często na trzeciego Więc należy mi coś się więc od mego życia wara nie stoczyłem się nie stoczę jest mi dobrze gra gitara Swag Gdy mnie coś wkurza to pale Gdy chce się pośmiać to pale Gdy jestem sam na sam z dziewczynom czy jestem z kumplami to też se zapale Lubię po prostu ten klimat Lubie gdy czas się zatrzyma Każdy ma inne sposoby na reset A oto mój przepis na chillout PaPaPaPaLe PaPaPaPaPaPaLe PaPaPaPaLe PaPaPaPaPaPaPaLe Stale PaPaPaPaLe PaPaPaPaPaPaLe PaPaPaPaLe PaPaPaPaPaPaLe Wleciał gibon, mordeczko Ja nie jaram, ja tylko degustuję Ale potem się odpalam Cieszy się morda A atmosfera błoga Lecz morda z tym nie przesadź Bo z dymem zobaczysz boga Impra jak w akademiku na piętrze Panny co weekend z tych lepszych na lepsze Są tu sierotki, co trzeba je wesprzeć Później je biorę za rączkę i pieprzę… Taki beztroski życie akurat Weź no dorośli mi pieprzą To bzdura, gdzie jest matura ? Mam zawód bracie Obracam pliki nie siedząc na chacie Skumaj Gonie po cel i marzenia Chajsik tu nie wiele zmienia Bengery mam do zrobienia Dobre mordeczki doceniam Dlatego 20 20 3 To będzie na prawdę ciężki mój rok Będę rozganiał te manstreamy jak psy Eliminując połowę jak glock PaPaPaPaLe PaPaPaPaPaPaLe PaPaPaPaLe PaPaPaPaPaPaPaLe Stale PaPaPaPaLe PaPaPaPaPaPaLe PaPaPaPaLe PaPaPaPaPaPaLe Stale PaPaPaPaLe PaPaPaPaPaPaLe PaPaPaPaLe PaPaPaPaPaPaPaLe Stale PaPaPaPaLe PaPaPaPaPaPaLe PaPaPaPaLe PaPaPaPaPaPaLeTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.