Puszka Pandory rozbiła się I na ulicę wypełzły dwie A potem dwie, dwie i jeszcze dwie I wybuchł płacz, i przyszła śmierć I smutne historie, i smutne historie
Moje dziesięć razy to u ciebie tylko raz Gdy Pandora zagląda, zagląda w moją twarz Ten ból narasta we mnie, kamień rodzi głaz Czekam na deszcz, ja czekam na deszcz Co ogień zgasi we mnie
Setki, tysiące, miliony Z przeklętej puszki pani Pandory A gdy chwyciły się za ręce Było ich więcej, coraz więcej Smutne historie, smutne historie
Moje dziesięć razy to u ciebie tylko raz Gdy Pandora zagląda, zagląda w moją twarz Ten ból narasta we mnie, kamień rodzi głaz Czekam na deszcz, ja czekam na deszcz Co ogień zgasi we mnieTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.