TAYLOR: Ej Rachel, ups… sorry Bee to z nią ostatnio chyba był Twój chłopak Jay-Z A co do rodziny, jak tam Twoje ba-by? Widać, że po Tobie ma urodę Ivy* (hihi) I lepiej daj sobie spokój, bo to ja jestem królową instagrama i popu Dobrze, że nie masz tylu co ja paparazzi wokół Bo widząc Twój cellulit bez retuszu będą w szoku I co? Wychodzą Twoje wady? Ja jestem ponad facetami, Ty bez swego nie dasz rady Nic dziwnego, że każdy jest dla mnie słaby Przynajmniej w moich związkach to ja miałam więcej sławy I okay, trzeba przyznać, może jestem wariatką, Ale lepiej pilnuj siostry chyba nie masz z nią łatwo Mój amerykański sen jeszcze nie przeminął Za to Twoje dni są policzone już nie jesteś Divą
Więc nie udawaj już, że masz tak ładne życie I lepiej na mnie spójrz jak wciąż jestem na szczycie Choć robię dużo głupstw okładkę mam co tydzień Trafiam każdemu w gust, a Ciebie lubili może przez jeden weekend
Rita, Rachel, Becky, Riri, nie wytrzymałabym z tym ani chwili Jak ktoś z nami zadrze, nie będziemy mili jeśli chcesz, to proszę Chodź spróbuj się BiBi
REFREN: Nie ma takiej drugiej tu Nie chcesz być moim wrogiem Całe życie jak ze snu Nie próbuj wejść mi w drogę Najważniejsza na scenie jestem ja, Gdy mam kogoś dość robię shake shake i po problemie! x2
BEYONCE: Ej panna idealna, weź się już nie przechwalaj Jesteś taka banalna, trzymaj się lepiej z dala Nie ucz mnie o facetach, za słabo znasz ten temat Bo gdyby nie oni nie miałabyś o czym śpiewać, hej.
Ej wracaj do country, i zawijaj stąd swoje słodkie pokłady Chcesz dobrej muzyki? To lepiej spróbuj mojej "Lemoniady"** Ciebie już dawno spisali na straty, nawet Twój chłopak zawinął manaty Ja jestem ikoną stylu, a Ty typową blondyną i coś poza tym?
Puszczam płyty bez promocji, chcesz autograf? Nieważne co nagram wciąż jest pierwsze na Billboardach Przyznaj się kochanie, nadal liczysz, że się dogram Mała Taylor marzy, żeby być jak jej idolka Mów mi Queen Bee, mów mi, mów mi Queen Bee Bij pokłony, bo dzięki mnie poznają Cię inni Policz moje Grammy's, wtedy w końcu będzie jasne Że boisz się Kanye, bo wiesz dobrze, że miał rację!***
REFREN: Nie ma takiej drugiej tu Takiej drugiej tu Całe życie jak ze snu Życie jak ze snu Najważniejsza na scenie Rób mi BOW DOWN, BOW DOWN - Po problemie x2
TAYLOR VS BEYONCE: T: To, że mnie chciałaś promować, uwierz, że skończy się na marnej próbie Bo pomimo, że mam miliardy na koncie, to do tego miliardy mam na YouTubie B: Chcesz się bawić w liczby? Ej wygadujesz brednie Jesteś pewna, że masz więcej diamentowych płyt ode mnie? T: Mam diamentową koronę, to mi wystarcza i powiem to wszystkim Królowa musi już odejść zrób teraz miejsce dla nowej księżniczki B: Przestań bujać w obłokach, wiem, że pragniesz tego w duszy, ale na status królowej trzeba sobie czymś zasłużyć.
____________ *Ivy - córka Beyonce **Chodzi tutaj o album Beyonce ***Mowa o sytuacji z gali VMA Awards 2009, gdzie Kanye przerwał wypowiedź Taylor, uznając, że Beyonce zasługiwała na nagrodę roku bardziej niż TaylorTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
