[Karolina] To był dziwny rok, najdziwniejszy musisz przyznać Polubiłam dom, polubiłam nawet własne towarzystwo Ale tęsknię za śmiechami, za długimi rozmowami Tęsknię za żartami, których nie rozumiałam za nic I mimo, że mój kot to świetne towarzystwo, zgadza się na wszystko Dobra, prawie wszystko, można go przekupić przysmakami Chociaż tu zbijcie piątkę łapkami I mimo, że w końcu się wysypiam, chociaż kot przeszkadzał trochę dzisiaj W oknie siedzę i marzę, kiedy w końcu Cię zobaczę
[Natalia] Wiem, nie jest łatwo udawać normalną Wkurzaj mnie bardziej, kochaj mnie bardziej Razem jest łatwiej, więc bądź przy mnie zawsze
Nie chce czekać już by Cię zobaczyć Przez telefon jest jakoś tak inaczej Niby wciąż blisko, w stałym kontakcie To nie to samo, gdy mam Cię tu naprawdę Dzielą nas tylko liczby Jesteś już blisko, otworzę drzwi Emocje biorą górę, nie wiem już co czuję Liczę w nich wciąż będziesz Ty
Wiem, nie jest łatwo udawać normalną Wkurzaj mnie bardziej, kochaj mnie bardziej Razem jest łatwiej, więc bądź przy mnie zawsze
[Karolina] Dramatyzuje, jakoś dziwnie się stresuję, że nie będzie nigdy tak jak dawniej Tematy już nie przyjdą sprawnie, że nastanie ta niezręczna cisza To jej boję się najbardziej dzisiaj, więc już teraz gadam jak najęta Oddech, przestań A może to ja będę inna? Nie chcę już myśleć, chcę mieć Cię przy mnie Więc daj znak, by poruszyć świat i celebrować ten czas, nasz czas Doceń to co masz
[Natalia] Wiem, nie jest łatwo udawać normalną Wkurzaj mnie bardziej, kochaj mnie bardziej Razem jest łatwiej, więc bądź przy mnie zawsze
To nieproste znosić moje nastroje Fochy i kłótnie są już nieważne, bo kochasz mnie bardziej
Kochasz mnie bardziej, kochaszTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.