[Intro: Szczyl] Zakładam kaptur, nie chcę kończyć na zbieraniu fantów Nie garnitur, nie chcę tonąć w morzu faktur Żyję w dobie pseudofaktów Internatów, pożerają czas mój Zakładam kaptur
[Refren: Szczyl] Pod nim świat, świat, świat mój Tylko świat, świat, świat mój Tylko świat, świat, świat mój Pod nim świat, świat, świat mój Podaj światu kwiat mój Mam na karku czas swój Sam się sobą zajmuj Ja zakładam kaptur
[Zwrotka 1: Szczyl] Pożerają czas mój, to świadczy o ich braku taktu Nie ma praw tu, dlatego stoję na przystanku Spraw codziennych motłoch sprawia, że się czuję tak jak bankrut Inny niczym Mańkut, praworęczny mam w rękawie talię asów Gramy tylko va banque, wszystko tu i teraz Pan Bóg nigdy nie był przy mnie, wolał łaków, co ich jarał tylko splendor tłum oklasków, różni nas zbyt wiele Zakładam kaptur
[Refren: Szczyl] Pod nim świat, świat, świat mój Tylko świat, świat, świat mój Tylko świat, świat, świat mój Pod nim świat, świat, świat mój Podaj światu kwiat mój Mam na karku czas swój Sam się sobą zajmuj Ja zakładam kaptur
[Zwrotka 2: Szczyl] Chcesz się wyrwać już nazajutrz, to zakładaj kaptur Każdy chce do głowy mi nawrzucać worek prawd swój Na banknocie nasz król, się uśmiecha, bo nie noszę kantów Skąd się wziął tu, przechowany w banku Widzi jak się zepsuł świat mu, nie o taki walczył Gdzie Polak z Polakiem ma spór Każdy z każdym walczy o złote zegarki Nawet ci normalni, nie są już normalni Zakładam kaptur Chcę na papu, zrobić z rapu pełen etat Było parę już etatów, było parę już etapów Na kolizji światów zawsze cierpi vibe mój Tata nie rozumie rapu, mama nie rozumie rapu Szczyl to awangardo-patus Wisienka tortu rapu, raczej pleśń na spodzie blatu Zbyt odważny tattoo, poprzekreślał małolatów Boję się tych ludzi, brak nam wspólnego tematu Zakładam ten kaptur
[Refren: Szczyl] Pod nim świat, świat, świat mój Tylko świat, świat, świat mój Tylko świat, świat, świat mój Pod nim świat, świat, świat mój Podaj światu kwiat mój Mam na karku czas swój Sam się sobą zajmuj Ja zakładam kaptur
[Zwrotka 3: Fukaj] Zakładam kaptur i ściągam go tylko do zdjęcia Stoję jak marmur i szczerze się uśmiecham Chodzę w appendage czy tam appendage Bo nie wiem jak to się czyta ma duży kaptur i mnie w niej nie widać Pytają co słychać-dobrze Dostałem propozycje by zagrać koncert albo festiwal Widzę komentarze: "A ty kogo wolisz, Fukaja czy Szczyla?" Chuj cie to obchodzi, powinieneś cieszyć się, że wychodzi fajna muzyka To właśnie słychać zakładam kaptur i znikam, odpływam We własnej głowie, bo czasem się boję, czasem jest mi ciężko Stopa w słuchawkach mi wyznacza tempo Jeśli masz coś zapamiętać z mojego tekstu zapamiętaj jedno zdanie Starter to nie mam talent Ciesz się muzyką, ciesz się sztuką, ciesz się rapem, amen (amen)
[Refren: Szczyl] Pod nim świat, świat, świat mój Tylko świat, świat, świat mój Tylko świat, świat, świat mój Pod nim świat, świat, świat mój Podaj światu kwiat mój Mam na karku czas swój Sam się sobą zajmuj Ja zakładam kapturTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.