Miał głowę w chmurach W kieszeniach hulał wiatr Żył w zapomnieniu Od wielu długich lat Nie miał nikogo Kto chciałby przy nim być Biedny i głodny Nie wiedział dokąd iść
Nie chciał tak żyć Z każdym dniem staczał się na dno Stracił nadzieję Że kiedykolwiek odnajdzie swój dom Przegrał już wszystko Chciał zapomnieć co to łzy Mógł tylko odejść Aby ukryć ból i wstyd
Pewnego dnia Skończył się sen Przyszła ona, przyszła śmierć
Człowiek-Nikt Człowiek-Nikt Wieczny pustelnik Człowiek-NiktTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.