Weź się, bo będzie gnój, e e e e e Syny! Wczoraj jeszcze byłeś Król! E e e Cię widziałem! Cię widziałem pod blokiem król, E e dziś już nie Przyszedł jakiś z dupy gnój, Wczoraj byłeś król Weź, Teraz, Biorę wszystko od podłogi do sufitu Bez użycia dynamitu, siłą primeshit’u Syny - to nie deszcz, to gówno na betonie Na mikrofonie bity gonię, bity gonię Lecę w kosmos, unoszę się! - E huja! Nie! Droga tego zawodnika biegnie po chodnikach Patrz, jego cień tańczy po krawężnikach Weź, Oddawaj mikrofon, tobie już styka Takich MC jak Ty sadzam yyyy na nocnikach Ręce w górę, róbcie hałas, eeej Huja! Nie! Jebie mnie twoje włanczaj - ma być cicho Ma być głośno wszycho - Jak te trąby z Jerycho E, ty plujesz stówą - Syny się mogą wozić z dychą Jak salomony lejemy z twego dicho E,j weź, 88 mutuje mnie! Ej weź, huja, nie! Syny, Jesteśmy jak salamandry, Na drzewach, Czaimy się na Twoje skarby 88 - bomby, nie petardy Mikrofony, statywy jak halabardy Kaptury, gryfy, jadowite szczury Synoskie gówno taguje twoje mury W dupie mamy Twoje zaskrońce Mamy jadowite węże Ej patrz, Wschodzi słońce, Ej, W dupie mamy Twoje słońce - Nawet gdy jest jasno, kroimy Twoje fanty granty 88 – bity rembranty Eee Piernikowski - wersy bażanty Syny, Jak jebane salamandry, Czaimy się na Twoje skarby. Jeden dziewięć osiem osiem - bomby nie... Weź się, bo będzie gnój, e e e e e Syny! Wczoraj jeszcze byłeś Król! E e e Cię widziałem! Cię widziałem pod blokiem król, E e dziś już nie Przyszedł jakiś z dupy gnój, Wczoraj byłeś król 88, weź Piernikowski 88, Piernikowski, SynyTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.