1. Pierwszy powód bezrobocie w kraju pieprzą to pokrocie O polskiej biedocie i poselskiej durnocie W kraju ma być lepiej ma być druga Irlandia Z polski Irlandia kurwa chyba Grenlandia I dalej widać ludzi żebrzących o chleb Nie tylko o chleb i o wódkę dla swych potrzeb Czekamy już 5 lat Irlandia nam się wymyka Poczekajmy jeszcze trochę a z Polski będzie Afryka Jeszcze dzidy nam brakuje i w mediach będzie rubryka To jest tylko muzyka, lecz ja przeistaczam fakty Przelewam to na papier i mam nowe kontakty Walczmy o swój kraj mamy godność i honor Nie jesteś chyba cykor przejdź z nami przez ten horror Panie premierze, co z naszymi wypłatami Podwyżka miała być nie jesteśmy idiotami Grzecznie się pytam gdzie ten lepszy kraj Wszystko się załatwi tylko w łapy daj Wiesz, co ci powiem gibaj się i bujaj Wszyscy, klaszcie w dłonie wszyscy bijcie w łapy Jak tak dalej będzie Polska zniknie z mapy Z wierzchu jestem biały, ale w środku czarny Nie sądź mnie, więc brachu po kolorze farby Słowa są skierowane do kolesia obwiesia Cwaniaka, który uważa, że jest lepszy o demnie On chodzi pogarbiony a ja chodzę dumnie Ubieram się skromnie żal ci ogromnie Może zajmiesz kurwa kiedyś miejsce po mnie A teraz zapomnij i koleś zwolnij Widać znasz się na rymie widać znasz się na rapie Ale jeszcze nie dojrzałeś mleko ci spod nosa kapie Bez obrazy ziomek nas twój rap nie ruszy Może masz niezłe rymy, ale brak ci czarnej duszy Twój głos mnie nie zruszy a twa morda nie wzruszy Przestań okłamywać przestań się podszywać Jak śmiesz mnie w ogóle do walki wyzywać
Ref. Na temat Polski to jest rap z Małopolski Ten rap jest dla was nie mówcie nigdy pas Będzie krążył po wszystkich otaczał nas Lecz nie będę więcej pieprzył, bo na zwrotkę nadszedł czas (A wy teraz wszyscy zróbcie hałas)
2. Stadiony miały być autostrady miały być Przekazaniem myśli chcieli respekt sobie zdobyć Stadiony będą czyimś kosztem tworzyli Takiego wała nie chce by ludzie z głodu wyli Z własnego bilansu zróbcie coś lamusy Sprzedajcie swoje bmki i autobusy Unia wam dała była głupia się sprzedała Każdy, kto mnie słucha raczej wie, o kogo chodzi Kierujcie się tą nutą dzieci, starsi, młodzi I nie o to chodzi, komu jak się powodzi Każdy jest sobie równy, bo Wojtuś Wu się narodził Raper sukcesu raper bez stresu Ale człowiek normalny od wszechczasów bezkresu Przyjaźń, miłość, braterstwo, dobroć i zasada Kto jej nie toleruje to z gry odpada To jest czysta zdrada sam siebie debil zjada W dzień z tobą gada, a w nocy z kasy cię okrada To nie jest kolega na takim nie można polegać On od ciebie odbiega, bo w jego oczach widać szpiega Zabójstwa, morderstwa, tortury, samobójstwa Nie ma miejsca na miłość, bo tyle jest tego hujstwa Polska pomału się strzępi dzieli na cudzoziemców Kłamców, szyderców Rusków i Niemców Za parę lat potraktują nas jak jeńców Szykuje się IV rozbiór ten oficjalny Jeśli nie wywołamy buntu będzie aktualny
Ref. Na temat Polski to jest rap z Małopolski Ten rap jest dla was nie mówcie nigdy pas Będzie krążył po wszystkich otaczał nas Lecz nie będę więcej pieprzył, bo na zwrotkę nadszedł czas (A wy teraz wszyscy zróbcie hałas)
3. Lekarze za kasę, księża pedały Taki jest nas kraj taki zupełnie mały Seksafery w sejmie niech pan panią obejmie Dajcie temat medią redaktor chętnie się podejmie Wreszcie jakiś konkret, a nie ciągle to gówno W spisie treści równo o aktorach tych z kasą Oczywiście tych z klasą, co w złocie się pasą Tak, więc w mediach dylemat, więc poruszam nowy temat W radiu słychać zabójstwo księdza z powołania Trzy kosy w brzuch tego prawo zabrania Sprawcą najmłodszym jest dwunastolatek Oraz szesnastolatek i dwudziestolatek Pigułki linczu sypane do napojów A potem do boju i tyle widziano cię gnoju Dilerzy i feta rozprowadzana po Polsce Rozwody za ugodą errata matka ojcu kłodą W większości rodzin występuje brawura W domu sprzeczka, huk, spięcie i awantura Syn zabija dla spadku chce mieć schedę po dziadku Mówię o jednym takim rodzinnym wypadku A takich jest mnóstwo takich multum przypadków Kraj nasz wariuje ja tego nie akceptuje Nie wiem jak wy, lecz ja stąd abdykuje
Ref. Na temat Polski to jest rap z Małopolski Ten rap jest dla was nie mówcie nigdy pas Będzie krążył po wszystkich otaczał nas (A wy teraz wszyscy zróbcie hałas)
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|