Są miliony rzek, którymi chciałam brodzić I tysiące słów, których nie wypowiem Chociaż męczy mnie taka myśl, co byłoby, gdybyś tu był? Na taką myśl chce się żyć, a do ucha strach szepcze mi: Zastanów się, czy dasz radę biec, droga długa On woła mnie Zastanów się, czy naprawdę chcesz Do stracenia mam tylko sen
Uoouuoo x3 Jak długo mam
Uoouuoo x3 Tłumić ten stan Dlaczego ja
Kiedy jesteś tu, to w palcach aż mnie mrozi Zanim wydasz dźwięk, już czuję kłucie w skroni Co stało się, to chyba nie ten, któremu chciałam oddać swój sen Widzę ich dwóch, ten tam i ten tu Stracony czas do utraty tchu
Uoouuoo x3 Jak długo mam
Uoouuoo x3 Naiwnie grać
Uoouuoo x3 Stracony czas
Uoouuoo x3 Dlaczego ja
Obudź mnie, przerwij ten Szklany Sen Niech księżyc w końcu zgodzi się na inną grę
Nie szukaj mnie, gdzie miliony rzek Nie będę biec, sam oddalasz się Bo twarzą w twarz tracisz ten blask Lepiej ci było w moich snach
Więc wracaj tam!
Uoouuoo x3 Jak długo mam
Uoouuoo x3 Naiwnie grać
Obudź mnie, przerwij ten Szklany Sen Niech księżyc w końcu zgodzi się na inną gręTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.