Posłuchajcie ludzie mojej opowieści ona sie ludkowie w głowach wam nie zmieści na Sztalowej osiem, mieszkał szewc Dyderko trzymał swoje żonke pod ciepłom kordełką wiodło sie, im wiodło to w góre to z górki aż nad ich głowami zebrali sie chmurki Wzion sie ten Dyderko zamazał w fest lalce co w oknie wisawis pralniała na tarce zapałał ogniście, wtranca drentwe mowe i myśli okrągło jak mieć żonke nowe dusza mu sie wściekła, diabeł ją naszeptał żeby wzion Dyderko swoje żone zdeptał
ref.. la la la la la... Za pardon przepraszam, co teraz opowiem Krew sie wam zgotuje, mózg wam stanie w głowie wzion grosza i dratwe zszył jej usta śpiące potem wbił jej druta w serce konające na kawałków sześć pociął zezwłok trupki i w walizkach trzech wynosi na kupki Lecz nieszczęsny traf tak zechciał pomieszać że zapomniał szewc o nieletnich dzieciach w na zad wrócił on, dzieło swe dokańcza bezlitosna dłoń żywot dzieci skańcza Wywiózł waliz szmat, zakopał je w lesie ledwo wrócił już lalce kwiaty niesie
ref. la la la la la... (solo) I pokarał los go, szewca zbiesionego lalka z niego drwi, woli mieć innego śmiechem zbywa jego, mówi mu do słuchu: - za kogo sie masz grzybelski staruchu! Trysneli mu łezki i na licu pobladł miał na rencach krew, martwym trupem padł
ref. la la la la... Posłuchajcie ludzie mojej opowieści posłuchajcie ludzie mojej opowieści posłuchajcie ludzie mojej opowieści - nie mordujcie żon - bo wam sie los zemści!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.