[Beadle] POZWOLI – MÓJ PAN OŚMIELI MNIE – MÓJ PAN ZEZWOLI – MÓJ PAN BYM RZEKŁ
WYBACZY (MÓJ PAN) ŻE POWIEM TAK – MÓJ PAN NIE JAWI SIĘ, JAKBY MÓGŁ – MÓJ PAN NA BRZUCHU MA WIELE PLAM – MÓJ PAN I ZAROST, CO STROSZY SIĘ A DAMY TO SŁABA PŁEĆ
[Sędzia] Być może, jeżeli przywita mnie dziś z większym afektem, powinienem odwdzięczyć się drobnym prezentem.
[Beadle] (z lekkim grymasem) DAMY, KIEDY W CZUŁY WEJDĄ WIEK – MÓJ PAN WIE, ŻE CHIMERYCZNE ZWYKLE SĄ KIEDY DOJRZEWAJĄ DROCZĄ SIĘ, DĄSAJĄ MUSI DELIKATNIE PODEJŚĆ JĄ MÓJ PAN
CHWIEJNY JEJ CHARAKTER DA O SOBIE ZNAĆ DZIWNE WIĘC SKŁONNOŚCI ZNA TEN WIEK ALE TO NIC ZŁEGO WSTYD IM POTEM TEGO KIEDY DAMY W CZUŁY WEJDĄ WIEK – PAN WIE…
[Sędzia] (drapiąc się po brodzie) Zarost, powiadasz? Być może nazbyt się spieszę podczas porannej ablucji…
[Beadle] POZWOLI – MÓJ PAN ŻE RADĘ DAM – BO ZNAM FRYZJERA, WIELKI TO MISTRZ BO GDY OGOLIMY TWARZ – MÓJ PAN POZBĘDZIE SIĘ KILKU LAT – MÓJ PAN W KONKURY SIĘ UDA RAD – MÓJ PAN A PIŻMO TO SPRAWI ŻE…
[Sędzia] Że co?
[Beadle] ŻE SAMA MU POWIE: BIERZ! Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|