Znowu jaramy tylko tematy chcemy zloto czyste karaty bety merce i nowe dragi bo testowali tu chłopaki wokół twarze szare i braki kazdy jakis kurwa nijaki nowe maxy chowasz do szafy bo musiałes na nie tu tyrac a droge ciagle masz ciezką jedna para na rok nie styka cie wkurwia to zycie to znowu dolewasz do glowy kolege promila nie wazne czy klatka czy willa gdy ciagle kurwa na kacu jestes no a potem dochodzi zejscie martwi ciagle matki objecie mówisz mordo wale jak zechce a potem walisz tylko gdy chcesz mowisz mordo wale jak zechce a potem walisz codzien inaczej smakuje juz tlen od kiedy goryczy mam kurwe w głowie nie wiele gadam jak za wiele wiem pale 3 buchy i koniec znowu mam nerwy bo zar mi nie plonie a przed chwila sluchałem pro8blem nastepnym razem ogarne se drugi chodz od roku rzucam juz bombe buty mam brudne no bo bylem w blocie glowa tak sprana a co to proszek ludzie pytaja co jeszcze tu robie a jestem w tym stanie ze im nie odpowiem
BUGS
Nastukany lece przez miasto nie raz polecialem wciagnal mnie zycia wir wydarzen a zyc na dnie nigdy nie chcialem droge w swoim zyciu sam wybralem rzucilem szlugi ale nie pale mniej niewazne czy detox czy fresh joint sam spala sie ile od siebie dasz tyle wraca karma bledow nie wybacza kiedys to ziomki teraz to typy co wieszaja na mnie psy kurwy swoj los we wlasnych rekach mam znam cene bycia kims i cene bycia soba nie wciagam syfu nie za tłumem nie zostawiłem swoich planow w nie realnych snach jak lufa parzy cie w reke a jutro traci kolor i sens na jutro nie jest dzis za pozno wybierz swoj kierunek i cel a nie zeby problem gonil problem i tak wkolko wiesz o mnie wiecej niz wiem sam moneta sie kreci jak nie krecisz wypadasz z gry nie zyskales nic a straciles wiele nie ufaj nikomu ja nie ufam nikomu bo chory jest ten swiat nie wszystko kupisz za pieniadze bo ziomek to nie portfel jestem diamentem a o nich swiat zapomniał od zycia biore co chce a nie co los da zawistne skurwysyny mieszam was dzis z blotem zycie to nie bajka nie cartoon network wszystkim kreci cash kazdy chce tylko wiecej miec postawilem krok do przodu zeby wziasc rozbieg teraz wiem ze sluchajac samego siebie nie zbladze wazne by nie rozmieniac sie na drobne moja ksywa broni sie sama zadna kurwa nie wytrze sobie moja ksywa mordy prawda na powierchni a kurwy na dnie nie czekam az mi cokolwiek z nieba spadnie a ty skoncz pierdolic bo wiele dala wiara w siebie kasa to kurwa ale nie zbudujesz kariery w MCu moj rap kruszy beton jak mlynek mieli topy chciales grac ze mna ale miales za niskie loty
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|