Mnogość "teizmów" zniewala waszą jaźń
Niewolnicy istnienia w zbiorowej nieświadomości
Cogito ergo sum wykute trwale w sercu
Rozlewa się krwawą raną na plugawy świat
Tabu ułomnych nędzarzy dodaje skrzydeł
W waszym profanum sens naszego bytu
Namiastka egzystencji w pętach zniewolenia
Wasze "nigdy" przekuwam gorejącą mocą w czyn
Mentalne karły
niemyśliciele ogółu
Arystokracjo motłochu
Ku przyszłości!
W kronikach stron brak na wasz bezczyn, bierność
Wizjonerzy nicości
Synowie archetypu
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. | 