A nie bój się, ty Maniuchna, nie bój W pierwszą nockę da ci Jasio spokój Na tę drugą już ci nie daruje Byś mówiła, że cię nie szanuje Na tę trzecią już ci gorzej będzie Bo cię będzie rewidował wszędzie Zrewiduje ręce, nogi, plecy A na koniec gdzie najlepsze rzeczy
[idzie niedźwiedź]
A nie bój się, ty Maniuchna, nie bój W pierwszą nockę da ci Jasio spokój Na tę drugą już ci nie daruje Byś mówiła, że cię nie szanuje Na tę trzecią już ci gorzej będzie Bo cię będzie rewidował wszędzie Zrewiduje ręce, nogi, plecy A na koniec gdzie najlepsze rzeczy
[idzie niedźwiedź] [jak Bóg da]
A nie bój się, ty Maniuchna, nie bój W pierwszą nockę da ci Jasio spokój Na tę drugą już ci nie daruje Byś mówiła, że cię nie szanuje Na tę trzecią już ci gorzej będzie Bo cię będzie rewidował wszędzie Zrewiduje ręce, nogi, plecy A na koniec gdzie najlepsze rzeczy
[idzie niedźwiedź] [jak Bóg da]
A nie bój się, ty Maniuchna, nie bój W pierwszą nockę da ci Jasio spokój Na tę drugą już ci nie daruje Byś mówiła, że cię nie szanuje Na tę trzecią już ci gorzej będzie Bo cię będzie rewidował wszędzie Zrewiduje ręce, nogi, plecy A na koniec gdzie najlepsze rzeczy Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|