Istnieją środki, które odurzają,
Które sprawiają, że ludzie zapominają.
Zamknąłeś się w swoim egoizmie,
Tylko ty, twój ból
A ja przestałam istnieć

Przestałam istnieć... Przestałam istnieć

Psycha nawala, organizm się wypala.
Mnie odurza muza, sprawia,
Że nad ziemią się unoszę
Z dźwiękiem w sercu każdy ból znoszę.
Wystarczy bitów moc i ciepły koc, i ot tak
Nagle wszystko zmienia smak, zmienia smak.
Zamknąłeś się w swoim egoizmie,
Tylko ty, twój ból
Gdzie byłam ja?

Przestałam istnieć...

To bit steruje emocjami, harmonia kieruje marzeniami.
Dźwięk choć ból koi, to sprawia, że jeszcze bardziej boli,
Gdy milknie

Gdy milknie... Gdy milknie...

I jeśli Ciebie zabraknie w moich bitach
To tak jakby bogów zabrakło w mitach.
Bez ciebie piękno traci smak,
Wszystko układa się nie tak.
Nie chcę schodzić już niżej,
Chcę by moje serce było Twojego bliżej...

Bliżej... Bliżej... Na zawsze...

ZAPRASZAM NA STRONĘ:
http://www.sunguest.pl/

---

Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.