Obserwuj uważnie, jak padam na twarz, wyczytaj mi z dłoni beztroskę i ład, w bezpiecznej agonii protekcja trwa, tylko rób to co każę, czas start! Chcę widzieć jak podpisujesz na mnie swój sprawiedliwy wyrok!
Strach przed upadaniem, strach przed dostrzeganiem, własnego ja, ja, ja.. Kalkulacja zysku, pomnożenie ryzyka
Pierwsza ludzka emocja, różnorodność brzmień jak mam walczyć o światło, gdy rzucono w cień? Gdzie etyka sumienia, szklane domy i pień, na którym ułożę swój rozum by chcieć Chcę widzieć jak podpisujesz Na mnie swój, sprawiedliwy wyrok!
Strach przed upadaniem, strach przed dostrzeganiem, własnego ja, ja, ja.. Kalkulacja zysku pomnożenie ryzyka
Opowiem ci historię, o człowieku z przeszłości, który poprzez własny bunt obgryzał ciało do kości. Nie mógł sobie poradzić, z nieustającym gniewem, w końcu został sam z chaosem wokół siebie. Później atak szału, furia, paranoja, pomieszanie zmysłów czy choroba umysłowa? Przez chwilę czuł się wolny, lecz znówu to wróciło, w końcu został sam i poprosił o... Wyrok! Wyrok! Wyrok! Wyrok!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.