Środa, środek tygodnia Ja mam może z dwa zeta w spodniach Z popołudnia wbijam się do studia Piłuję drugie pół dnia solówkę Swój materiał kończę, zostaję tu do wieczora Rzemiosło, to robota moja, nie dla amatora Na skroni potu kropla, rap wciąga jak koka Libacja alkoholowa Gdy człowiek wpada w cug flaszka nie wystarczy Jedna torba, norma na nagrywkach
Żarek jointa i znów kręcę lolka Nastukana morda, cut'uję wokale Jedynkę, dwójkę nagram, przesłucham trójkę Szybko zaraz poprawię tak jak najlepiej potrafię Te słowa wypalone na płycie Bity spakowane, to mój testament Na wieki wieków amen, swojego losu panem
[x2] To wszystko wam dedykowane W szesnastu taktach wszystko nagrane Wszystko nagrane w szesnastu taktach Na ręce tych na osiedlach, podwórkach, ławkach
Dedykowane wszystkim tym co reflektują w życiu tym Idą z tym torem, w tym trwają tak jak ja to robię Każdego dnia kruszę konopie Kiedy do studia wchodzę w swoim żywiole Czuję się tu jak ryba w wodzie Niewielkie pomieszczenie gratami zastawione Sprzętem, suwaki, pokrętła, gałki Daj podkład, głośniej te słuchawki W kieszeni mam jeszcze trochę trawki Zapalą chłopaki z ławki Inaczej gadka się nie lepi Jak bibułki z chińskiej krepiny Szlugi, kawałek tekturki, sprawne paluszki W tej części tak to się kręci Dosyć szybkie bity, wokal podbity mocnym werblem Bije rytm jak serce, THC kołysze Prowadzi mnie na bicie, uspokaja, daje mi ciszę
[x2] To wszystko wam dedykowane W szesnastu taktach wszystko nagrane Wszystko nagrane w szesnastu taktach Na ręce tych na osiedlach, podwórkach, ławkach
Stara kanapa w domowym studiu U Jacentego w pokoju siedzę, kruszę cannabis Do ręki biorę długopis, odpalam lolka Piszę krótki scenopis, THS Klika To bardzo ważny rozdział, przedział mojego życia Dzielnica, dzielnicom to wszystko dedykowane przecież Warszawskim osiedlom Chłopakom, z którymi klepię tą samą dolę Na patio codziennie kręcę lolki na szkole W piątek, sobotę zaprawiam goudę Trzymamy razem, poznamy się, nie od dzisiaj Szopena Bity mam od Krzysia, mistrzem w swym fachu Specjalistą od hi-hatów, stóp, werbli i basów Już niedługo narobimy w blokach hałasu Mój album wkrótce na legalu szukaj chłopaku
[x2] To wszystko wam dedykowane W szesnastu taktach wszystko nagrane Wszystko nagrane w szesnastu taktach Na ręce tych na osiedlach, podwórkach, ławkach Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.