Myśleli, że kupili mnie, by użyć, kiedy chcą. Wiem co to poniżenie, lecz uniosłam się ponad to. Zapłacić drogo przyszło mi, lecz jeśli z tamtych burz Wyniknąć ma coś dobrego, to Niech przeszłość zaśnie już.
Gdy widzisz kogoś bez sił, żeby wstać jeszcze raz, Nie zapomnij mnie. I kiedy słyszysz, jak w dali fortepian gdzieś gra, Nie zapomnij mnie. Kiedy na urodziny zaśpiewać chcesz, Gdy kogoś kochasz, bez kogo ci źle, Obiecaj mi, że to wszystko przypomni ci mnie.
Lecz zapomnij o tych, co chcieli mnie mieć, Bo o władzę tylko szło im. Pocałunki cenili drogo; duszę mniej od biletu na film. Tak każdy z nich coś ze mnie wziął, Bezcennej sławy część. Lecz kupił gwiazdę Monroe, ale nie mnie, Dlatego proszę cię:
Gdy widzisz kogoś bez sił, żeby wstać jeszcze raz, Nie zapomnij mnie. I kiedy słyszysz, jak w dali fortepian gdzieś gra, Nie zapomnij mnie. Kiedy na urodziny zaśpiewać chcesz, gdy kogoś kochasz, bez kogo ci źle, obiecaj mi, że to wszystko przypomni ci mnie.
Są wśród nas tacy, co zawsze mają dość sił I nie trzeba ich wspierać co dnia. Lecz są też ci, których blask bez osłony by zgasł, Więc go osłoń i dbaj, żeby trwał! Niech trwa! I nie zapomnij mnie! Niech trwa! I nie zapomnij mnie!
Gdy z kochanym kimś patrzysz na Jasnych gwiazd rój I z nich jedna mocniejszy ma blask! Proszę, zobacz w niej mnie! Zmów modlitwę i wiedz. I wiedz, Jeśli chcesz będę jedną z gwiazd!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.