Paulina: Śpij już mały Kovu Dzikie ślepka stul I niech przyśni ci się kto Wielki Kovu król
Paweł: Dobranoc
Paulina: Dobranoc słodki książę Od jutra zacznie sie ciężka praca
Ja ofiara, okrucieństwa Precz wygnana niczym śmieć Klucz ci wskażę do zwycięstwa I nauczę zemstę nieść
Musisz silny być i zręczny Groźny i bezwzględny też Mówi mi mój ryk wewnętrzny Żeś ty bestia a nie zwierz
Nadchodzi kres, niech Simba drży Na nic błagania, na nic łzy O słodka zemsto w to mi graj Luli-luli-laj
Choć wybaczać ponoć ładnie Mnie wciąż parzy dawny jad Simby ród niech zgnije na dnie Niech przepadnie po nim ślad
Paweł: Tyran paszczę ma zębatą W sam raz żeby ziemię gryźć
Paulina: Krew popłynie strugą wartką Dla mnie bomba choćby dziś
Strach, ból i zemsta wiodą prym Symfonia śmierci, gniewu hymn To dla mych uszu istny raj Luli-luli-laj
Skaza zmarł, lecz Zira nadal trwa Pilnuje by ten szkrab Poznał jak smakuje zemsta Z jego własnych kłów i łap
Paweł: Stul kaprawe ślepia Y... znaczy, słodkie oczka zmruż
Zuzia: Wiedz, że nim obejrzysz się
Paulina: Królem będziesz już
Niech zagrzmi bęben, błysną kły Niech Kovu dziki wyda ryk
Paweł: Zniewagę pomścij
Zuzia: Znak nam daj
Paulina: Słyszę już wiwaty
Paweł i Zuzia: Kovu! Jesteś naj
Paulina: Przyjdzie czas zapłaty Gdy zew kwiożerczych zgraj Rozpali cały kraj
Luli-luli-laj Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|