S/Studio Accantus/Już na zawsze (For Forever - Dear Evan Hansen)
To był maj a może czerwiec Idealny jak z obrazka dzień Wyjechaliśmy ot tak Pusta droga wiodła nas Za miasto gdzieś
Na łące wśród wysokich traw Gadamy jak to kumple dwaj Śmiejemy się On wie że ja wysłucham go A gdy ja plotę bez sensu on Rozumie mnie Więcej nic nie trzeba dziś nam
Niebo wokół nas już na zawsze Nasz idealny świat już na zawsze Chciałoby się by zawsze już mogło być tak My dwaj i ten piękny czas
Siedzimy rozmawiając co Zrobimy gdy się skończy szkolny rok Można by napisać wiersz lub Zdobyć szczyt lub ruszyć w rejs To byłoby coś Bez wstydu przyznajemy się Że z dziewczynami jakoś źle nam dotąd szło Rozgląda się i pyta mnie Czy może być cudowniej gdzieś Mówię mu no nie Więcej nic nie trzeba dziś nam Dzisiaj nic nie trzeba już nam
Niebo wokół nas już na zawsze Nasz idealny świat już na zawsze Chciałoby się by zawsze już mogło być tak, być tak Światło wokół nas już na zawsze Słońce świeci nam już na zawsze Żadnych myśli że mógłby nas skrzywdzić ten świat My dwaj i ten piękny czas
I nagle on W stronę drzew zaczyna biec Wybiera to najwyższe i ze śmiechem krzyczy dogoń mnie Wspinam się I myślę jak wyglądał będzie z góry świat Na raz łapię za gałąź Na dwa wspinam się na nią I wciąż wyżej i wyżej Na szczyt aż wreszcie słońca blask Oślepia mnie I nagle gałąź się pode mną rwie I spadam w dół I czuję ból Rozglądam się I widzę jak podbiega Podbiega do mnie I wszystko jest ok
Niebo wokół nas już na zawsze Nasz idealny świat już na zawsze Przyjaciela masz już na zawsze, i ty i ja Światło wokół nas Jasny słońca blask I wierzymy że zawsze już może być tak My dwaj Ten dzień Idealny czasTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.