Za sny dziecięcych lat, za spokój, kiedy wiatr Za pieśni twoje nad kołyską Za słońce i za deszcz, za pierwszy w życiu wiersz Za czerwień i za czerń, za wszystko Dziękuję, dziękuję, dziękuję ci co dzień
Poszumem polnych traw, zadumą wiejskich malw Pośrodku wszystkich spraw zwyczajnych Za różę i za cierń, za światło i za cień Za marzeń moich sen realny Dziękuję, dziękuję, dziękuję ci co dzień
Cień twoich dłoni wciąż jeszcze dróg mych broni Sobą, gdy trzeba, to osłoni, nieulękły
Za dłoni twoich cień, za świt, za noc, za dzień Za niepokoju łzę niejedną Za echo twoich słów, za prawdę twoich snów Za troskę twoją znów potrzebną Dziękuję, dziękuję, dziękuję ci co dzień
Cień twoich dłoni wciąż jeszcze dróg mych broni Sobą, gdy trzeba, to osłoni, nieulękły
Za dłoni twoich cień, za świt, za noc, za dzień Za niepokoju łzę niejedną Za echo twoich słów, za prawdę twoich snów Za troskę twoją znów potrzebną Dziękuję, dziękuję, dziękuję ci co dzień
Dziękuję, dziękuję, dziękuję ci co dzieńTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.