Wszystko już masz, wszystko już masz, Co miłość może dać I szczęścia już za mało, Gdy wciąż pragniemy W rozkoszy niemej trwać. Mów to mnie, mów Powiedz mi znów Jak wtedy, pierwszy raz, Że za czemś tęsknić trzeba, A żal serdeczny Trwać będzie wieczny czas.
Trzeba za czemś tęsknić Maleńką tęsknotą żyć Trzeba za czemś tęsknić Snuć szarą smutku nić Coś wspominać z niepowrotnych dni I popłakać gdy się przeszłość śni. Trzeba za czemś tęsknić Ułudnym się żywić snem I zrozumieć to, że całe szczęście w tem.
Spali się żar, Pierzchnie ten czar Upojnych pierwszych dni, Ostygnie krew znużona. Co nas pocieszy? Kto wspólnie wskrzesi sny? Za krokiem krok, Za rokiem rok Wlecze się miłość w dal A przecież tęsknić trzeba, I pozostanie Smutne kochanie żal.
(Tekst śpiewany przez Zofię Terne po wojnie w Londynie) Mija ten czas, leci ten czas Wśród tylu trosk i burz Ach, jakże trudno jest zapomnieć o wszystkim Co nie powróci już. Znów jeden dzień, znów jeden rok, Czas jak szalony mknie A jednak serce twe wciąż marzy i wzdycha I szepce jak we śnie.
Trzeba za czemś tęsknić Maleńką tęsknotą żyć Trzeba za czemś tęsknić Snuć szarą smutku nić Coś wspominać z niepowrotnych dni I popłakać, gdy się przeszłość śni. Trzeba za czemś tęsknić Ułudnym się żywić snem I zrozumieć to, że całe szczęście w tem. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|