Gdzież jest król, co na rzezie tłumy te wyprawia? Czy dzieli ich odwagę, czy pierś sam nadstawia? Nie, on siedzi o pięćset mil na swéj stolicy, Król wielki, samowładnik świata połowicy.
Bóg wyrzekł słowo stań się, Bóg i zgiń wyrzecze. Kiedy od ludzi wiara i wolność uciecze, Kiedy ziemię despotyzm i duma szalona Obleją, jak Moskale redutę Ordona
Бог сказав так буде i так е прощавайтэ люде сэбэ Пам'ятайте, як міцно ся тримала жменька наших против москалів навали!
Nam strzelać nie kazano. — Wstąpiłem na działo I spojrzałem na pole; dwieście armat grzmiało.
Artyleryji ruskiéj ciągną się szeregi, Prosto, długo, daleko, jako morza brzegi;
Tu blask, — dym, — chwila cicho — i huk jak stu gromów! Zaćmiło się powietrze od ziemi wyłomów: Harmaty podskoczyły i jak wystrzelone Toczyły się na kołach; lonty zapalone
Бог сказав так буде i так е прощавайтэ люде сэбэ Пам'ятайте, як міцно ся тримала жменька наших против москалів навали!
Spojrzałem na redutę; - wały, palisady, Działa i naszych garstka, i wrogów gromady; Wszystko jako sen znikło. - Tylko czarna bryła Ziemi niekształtnej leży - rozjemcza mogiła. Tam i ci, co bronili, -i ci, co się wdarli, Pierwszy raz pokój szczery i wieczny zawarli. Choćby cesarz Moskalom kazał wstać, już dusza Moskiewska. tam raz pierwszy, cesarza nie słusza. Tam zagrzebane tylu set ciała, imiona: Dusze gdzie? nie wiem; lecz wiem, gdzie dusza Ordona.
[2x] Бог сказав так буде i так е прощавайтэ люде сэбэ Пам'ятайте, як міцно ся тримала жменька наших против москалів навали!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.