Autor tekstu Rejmer Henryk Autor muzyki Wielanek Stanisław
Moja wizytówka
Już pięćdziesiąty stuknął rok, Szkołę olałem, kij jej w bok. Mam jednio krzesło, łóżko, psa, No i harmonię, która gra. Czasami w barach żywię się, Na kaca piwko, lufy dwie, A kiedy mam wszystkiego dość, Pieśnią uciszam dziką złość.
Ref: Bo bywa tak, że durny los Na oślep z byka wali w nos. Nie szczędzi razów, bólu, krwi, I z wielkich planów w kułak drwi. Bo kiedy życie bije w łeb, To mam na troski świetny lek. Gdy w gardle staje życia kość, Pieśnią uciszam dziką złość.
Bo mego życia czar i sens, To moich pieśni prosta treść, A w nich Warszawy mojej blask, Jej andrusowska, dumna twarz. Gdzieś z Czerniakowa dryg i ton, W nim moje życie, schron i dom. Zimą, gdy Wisłę skuwa lód, Księżyc zagląda do mych nut. Gwiazdy mi grają, miasto śpi I refren puka do mych drzwi.
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.