Oczy nasze nocą zaszły aby w waszych dzień nowy zaświtał
Księżyc w nasze oczy patrzy w oczach waszych dzień wstaje do życia
Leżą pod lipami chwila odpocznienia karabiny spocone mrówki czyszczą broń
Chcieliby zapalić lecz zapałek nie ma papierosów brakło a wokół już mrok
W dole jest miasteczko i dziewczyny młode w gospodzie jest piwo a w kieszeni żołd
Tak ciężko się urwać choć grają tam w dole a nogi do tańca to do śmierci krok
Tak płaczą żołnierze a może to wiatr pod muszyną padli w oczach został strach
Wojna ich zabrała w swe zimne ramiona i siedmiu ich było a ona światowa
Widzę ich nocami po sadach się kręcą z jabłoniami tańczą tulą się do kory
Co robić w miasteczku dzień sądu daleko a życie takie krótkie i długie wieczoryTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.