Człowiek bruździ Niebu, niebo pierze jego brudy. Listopad to dość smutny i ponury sprzątacz świata. Utylizuje odpady po rozpustnej uczcie roku. Szykując ziemi dziewiczą kołdrę śniegu.
Biały ściemniacz rzeczywistości - śnieg!
Człowiek bruździ Niebu, niebo pierze jego brudy. Korektor "ułomności" urody Matki Natury, z twardą pięścią barbarzyńcy mieszka w każdym z nas. W tobie, w nim, w niej, w nich. Również we mnie.
Tępy korektor rzeczywistości - kiep!
Człowiek bruździ Niebu, niebo pierze jego brudy... Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |