Ilu ludzi nasz świat uniesie aby wciąż jeszcze mógł się kręcić ilu trzeba dzisiaj poetów by choć wiersz pozostał w pamięci
jak nazwać co jeszcze nie nazwane i co jeszcze może czekać człowieka jaką tajemnicę dźwiga każdy kamień że nie wie o niej nawet rzeka
czy po to tutaj tylko jesteśmy by przed nocą bardziej się zmęczyć czy liść z Twego wielkiego drzewa jest zaledwie kaprysem gałęzi
zostawiłeś nam ślady swych stóp na nieba niebieskiej korze tak mało ich i tak bardzo wiele bo przecież Ty wszystko możesz
jaką cenę trzeba zapłacić za to ziemskie ciche przebywanie jakie skrzypce trzeba usłyszeć aby wiedzieć co jeszcze jest grane
ile śliwek rozebrać do pestki aby poznać ten śliwkowy błękit ile spotkać kamieni nad rzeką by się zbudzić jeszcze poetą
z której strony czekać na sen i gdzie sny chować na dzień ile musi dojrzeć poziomek aby lato miało swój koniec
jak opisać porannego wróbla który w szare piórka się ubrał jak podejść koło po kamieniu w wodzie jak z tym dziwnym światem być w zgodzie Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.