Nie pomylę dróg jak kiedyś Uważnie spoglądam pod nogi, gdy ruszam w mrok Przyszłość bez trudu, bezbłędnie bez cienia wątpliwości z Twoją pomocą Zatroszczy się o siebie sama
Bogiem a Prawdą Znów szukam Ciebie Na dnie problemów widzę jasny brzeg
Bogiem a Prawdą W podróży do sedna Łatwo pomylić sekundę i wiek
Nie zabłądzę już jak niegdyś Przezornie notuję w pamięci mój każdy krok Jutro na nowo bezwładnie z poczuciem wątpliwości bez Twej pomocy rozbiję się o brzemię pustki
Bogiem a Prawdą Wciąż szukam Ciebie Piętrząc pytania wychodzę na brzeg
Bogiem a Prawdą W obliczu sedna Mogę sekundę zamienić na wiekTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
