Zima wokół i szarość Nogi zmarznięte i ręce Chłodem otula żałość Wolniej bije Twe serce Brakuje ciepła i słońca Już nie ma śladu po lecie Ciemność, smutek bez końca Serce Twe płacze a przecież
Narodził się Maleńki Ze słowa Bożego Wypełnionego tchnieniem Ducha Świętego Śpi cichutko i nie wie Co się kiedyś stanie Że przyniesie ludziom Ciała zmartwychwstanie
Czy może być dar większy Niż pewność, że tam w niebie Ponad chmurami w słońcu Będziemy blisko siebie Weźmiemy się za ręce Stworzymy krąg miłości Będzie nam tak dobrze Żyć w wiecznej, cichej radości
Narodził się Maleńki Ze słowa Bożego Wypełnionego tchnieniem Ducha Świętego Śpi cichutko i nie wie Co się kiedyś stanie Że przyniesie ludziom Ciała zmartwychwstanie
Narodził się Maleńki Ze słowa Bożego Wypełnionego tchnieniem Ducha Świętego Śpi cichutko i nie wie Co się kiedyś stanie Że przyniesie ludziom Ciała zmartwychwstanieTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.