Już od wielu lat teatr dobrze znam Bo suflerem jestem tu I przez cały dzień nie oglądam nic Prócz dziesiątek ludzkich nóg
Czasem widać z budki mej Jakiejś sukni długi brzeg Ale to nie zdarza się zbyt często
Kiedy zgaśnie już reflektorów blask Na widownię spadnie mrok Jeszcze słychać, jak w korytarzach gdzieś Cichnie echo gromkich braw
Jeszcze tylko jeden widz Z szatni swój odbierze płaszcz Marzeń mych nadchodzi czas spełnienia
Teraz ja Za chwilę zacznę swoje przedstawienie Teraz ja Sam jeden na tej ogromnej i pustej scenie Teraz ja Na pamięć przecież znam ponad setkę wielkich ról
A gdy skończę już, to zamilknie świat I w zachwycie będzie trwał Wszyscy wstaną i ocierając łzy Zaczną klaskać ile sił
A ja tylko kłaniam się Powściągliwy uśmiech ślę Gdzieś tam ponad morzem głów do loży
[3x:] Teraz ja Za chwilę zacznę swoje przedstawienie Teraz ja Sam jeden na tej ogromnej i pustej scenie Teraz ja Na pamięć przecież znam ponad setkę wielkich rólTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.