Katalog:  A   B   C   D   E   F   G   H   I   J   K   L   M   N   O   P   Q   R   S   T   U   V   W   X   Y   Z   0   1   2   3   4   5   6   7   8   9 

S / Stanisław Penksyk / Dyskretny urok czerwonej burżuazji

Tam, gdzie diabeł powiedział "Dobranoc"
Tam, gdzie trafić tak łatwo się nie uda
W GS-owskiej knajpie
Pośród stołów kulawych
Pośród brudnych obrusów
Ziewa nuda (?)

Gruba Jola za barem zasnęła
Mdłe zapachy od kuchni się snują
Na ogórku kiszonym
Smętnie w kiszkę wpatrzonym
Dwie muchy niedbale kopulują

W szarych szybach krajobraz nieciekawy
Jak salceson w gablocie zielonkawy
Takiej ciszy i marazmu, jak tu żyć?
Tu największy optymista zacznie wyć

I nagle...
Zajechała czarna wołga, zaskowyczał opon pisk
Już się Jola uśmiechnęła, już pudruje brudny pysk
Już obrusy pozmieniane, już dwie kury zarąbane
Już kieliszki wycierane rozsiewają jasny błysk
Już schabowe kuchta kroi, szampanskoje w lodzie stoi
Już się ajent dwoi, troi, tacy goście - czysty zysk
Będzie klimat - będzie nastrój znakomity
Będzie ubaw, będzie bankiet dla elity
Tu się bawi komendant, prokurator
Pan naczelnik, sekretarz, ordynator,
A na drzwiach karteczka, mała rzecz:
"Lokal zamknięty - już nie ma miejsc".
Jak oszałamia, jak odurza, chociaż drażni
Dyskretny urok czerwonej burżuazji

Tam, gdzie diabeł powiedział: "Dobranoc"
W leśnej głuszy, ekologiczna nisza
Pośród sosen, modrzewi
Gdzie się cietrzew cietrzewi
Pośród mchów i paproci mieszka cisza
Jeszcze wokół dziewicza natura
Jeszcze woda niestruta ściekami
Jeszcze nektar słodziutki
Jeszcze wietrzyk cichutki
Jakby anioł poruszał skrzydłami

Cień gałęzi zamarłych pod drzewami
Lustro wody pokryte obłokami
Taka cisza, że aż w sercu coś się rwie
Błogi spokój, który koi nerwy Twe

I znowu...
Zajechała czarna wołga, z piskiem opon, z fasonem,
Wyszli chłopcy-wyborowcy, kapelusze zielone
Już nagonka rozstawiona, i psów horda rozpuszczona
A zwierzyna wypłoszona wystawiła się na strzał
Jeden strzela, drugi mierzy
Już w konwulsjach zwierzę leży
Topi nożem jak należy
Toż trofeum będziesz miał
Parę groszy już nagonce wypłacono
Już ognisko na polanie rozpalono
Już odbija flachę prokurator
Pije prezes, naczelnik, ordynator
A na brzegu gajowy trzyma straż
Dziś las zamknięty dla szarych mas
Jak oszałamia, jak odurza, chociaż drażni
Dyskretny urok czerwonej burżuazji

Tam, gdzie diabeł powiedział: "Dobranoc"
Przyszło nowe i ze starym gra w pokera
Już kacyki potworki
Zamieniają kolorki
Już komunię przyjmują
Co niedziela
Solidarność, dobrobyt, demokrację
zamieniają na hasła nieciekawe
Kolacyjka, kaweczka
Fundacyjka, spółeczka
Polowanka tez zaczną się niebawem
Tak naprawdę, to przyznaj się na stronie
Tak naprawdę, to chciałbyś być w tamtym gronie
Choć Ci pachnie to jak w marynacie rydz
Cóż, niestety nie wyjdzie z tego nic

Bo na drzwiach karteczka, mała rzecz
Lokal otwarty, lecz nie ma miejsc
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
Szukaj MP3
· Stanisław Penksyk - Dyskretny urok czerwonej burżuazji

Nowe Teledyski
 · Modelki - Trochę Za Blisko
 · Eminem Feat. Skylar Grey - Temporary
 · Piękni I Młodzi Dawid Narożny X Sobota - Ten Jeden Raz
 · Billie Eilish - Birds Of A Feather
 · Kizo X Bletka - Konfetti
 · Gibbs X Opał - Billboard
 · Golden Eye, Mistrz Pierwszego Planu - Zapisana W Gwiazdach Jesteś
 · NOKAUT - Ti Amo (Drań)
 · Top Girls - Noc I My
 · Zakopower, Ania Dąbrowska - Kwiaty
 · Jonatan X ReTo - Opium
 · Paluch Ft. Szpaku - DresKot
 · Kaz Bałagane Feat. Kukon - Kawałek Nieba
 · Skalars - Czarujesz
 · DiscoBoys - Tygrys
 · Spontan - Co tam
 · Vivat - Niedziela
 · Martirenti, Margarita - Kłopoty
 · Kuban Ft. Gibbs - Nie Ma Co
 · Young Multi - AK47

Wszelkie prawa zastrzeżone. Powered by © 2004-2024 Teledyski.info || Polityka cookies || Darmowe Mp3 || Zgłoś błąd

[ darmowe teledyski do oglądania ]