W zrujnowanym lokalu na Woli, na harmonii poleczkę ktoś rżnie Już litrówka znów stoi na stole a pod stołem już puste są dwie Trzech kolegów popija powoli a harmonia bez przerwy im gra To spotkanie dziś będą oblewać do dnia, Piekutoszczak, Feluś i ja.
Jak pić to pić do dnia A harmonia bez przerwy niech gra Jak pić to pić do dnia A harmonia bez przerwy niech gra
Bo sześć latek minęło bez mała, gdyśmy pili w tej knajpie we trzech I tak samo harmonia nam grała, tylko inny był humor i śpiew. Strumieniami tam wódzia się lala, z białą główką wszak każdy ją zna Dziś z ferajny została się garstka ot ta, Piekutoszczak, Feluś i ja.
Jak pić to pić do dnia …
Każdy z nas w innym końcu był świata, każdy z nas cudem żyje do dziś Feluś lagry niemieckie oblatał, Piekutoszczak na wschód musiał iść No i ja na Pawiaku dwa lata, a i w lesie przynajmniej ze dwa Każdy z nas dość już przeszedł, historie swa ma, Piekutoszczak, Feluś i ja.
Jak pić to pić do dnia …
Panna Mania nalewa nam wódzi, panna Mania szesnaście ma lat, Piekutoszczak podpiwszy marudzi, puścił oczko do Mani i zbladł. Feluś troszkę krępuje się ludzi, chciał go stuknąć choć w głowie już ma, Bo od dawna do Mani każdy z nas nuci, Piekutoszczak, Feluś i ja.
Jak pić to pić do dnia …
W zrujnowanym lokalu na Woli, całą noc brzmi harmonia i śmiech, A nad ranem doznali swawoli, no i wyszli wypić we trzech, Każdy wcześniej chęć swą zadowolił, każdy Manię dość z bliska już zna, A jak będzie maleństwo trzech ojców niech ma, Piekutoszczak Feluś ja.
Niech ma, niech ma, niech ma, A harmonia bez przerwy niech gra. Niech ma, niech ma, niech ma, A harmonia bez przerwy niech gra.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.