Obnosimy po ulicach puste twarze Niespełnione wizerunki postanowień Wchodzą w okna przyrzeczenia odpychane Że już nigdy nie będziemy z sobą razem Odchodzimy - każde w swoją stronę Powracamy - nie możemy odejść
I już wszystko jest inaczej Już patrzymy sobie w oczy W zapomnienie poszły wszystkie żale Znów złączone nasze ręce Pojednane dwa uśmiechy... Czy pójdziemy jeszcze jutro z sobą dalej?
Opuszczamy zawiedzeni nasze gniazdo Niezjednanych ptaków loty w inne strony Inne rytmy biją serca, inne rytmy Unosimy dni brzemienne, zabliźnione I stajemy w progu nocy, czuli... Może ona w swej ciemności nas utuli?
I już wszystko jest inaczej Już patrzymy sobie w oczy W zapomnienie poszły wszystkie żale Znów złączone nasze ręce Pojednane dwa uśmiechy... Czy pójdziemy jeszcze jutro z sobą dalej?Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
