Za okna wozu wciąż rozglądam się To wszystko jest dla mnie, niczym dobrze o tym wiesz Robię Cię w konia jak jeszcze nikt nie zrobił Cię Podobno jesteś po to aby zaspokajać mnie Ludzie wszystko wiedza ich jęzory wszystko mówią Ludzie są fałszywi jak stado dzikich tępych wron Obserwują nas, osądzają nas, skazują nas Potem powtarzają z ust do ust
Za każdym razem ranisz mnie Za każdym razem zadajesz mi ból
Teraz słuchaj co Ci powiem Choć nie jestem żadnym mówcą Nie poddawaj się kochanie Nie ulegaj mowie głupców Życie daje morał taki kochaj szybko i bez zasad Bo jak przyjdzie co do czego oni Ci nie dają tego Raz / ludzie wszystko widzą ich jęzory wszystko mówią Dwa / Ludzie są fałszywi ja stado dzikich tępych wron Trzy / obserwują nas, osądzają nas, skazują nas Cztery / potem powtarzają z ust do ust
Za każdym razem ranisz mnie Za każdym razem zadajesz mi bólTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.