1:Jadę bez ogródek jak krasnoludek, ta, zwykły czubek, rozkopałem Ci ogródek, i słuchaj no ziutek bo sprawa jest poważna, szukam tego czegoś, co Ty masz już od dawna, prawda? czy to tylko moja chora jazda ? już nie wiem sam bo sprawa mnie przerasta, i wzrasta we mnie jedna wredna myśl, mieć więcej niż nic i mieć to już dziś, bo tak tylko być, to być sobie można, bez rewelacji, wakacji, norma, zajarałbym jointa ale nade mną klątwa, straszy, wisi, dynda jak bomba, krąży jak sonda z pytaniem do przechodnia, czy ucieczka od problemów jest dobra ? (dobra) znów słyszę głos ze środka, który popycha mnie w stronę kotła, więc gdybyś mogła wstawić się za mną, będę dozgonnie wdzięczny Ci panno, Mario Anno powiedz mi co z manną, patrzyłem w niebo ale nic nie spadło, pytam jak to kurwa ? ile można robić z siebie durnia ? czy wszystko wokoło to chujnia ? pieprzyć ! byle do jutra, chce futra, platyny, wielkiego mercedesa i dziewczyn w bikini, wielki dom na Rivi jak w porcie Marsylii, dobra, muszę kończyć bo prezydent na linii,
( Halo? Halo Warszawa ? Noo, posłuchajcie bo jest ważna sprawa)
2x Ref.:
Powiem to głośno, wyraźnie i raz ! Gdzie masz hajs ? Dawaj King Size! Jak nie wiesz o co chodzi to chodzi o hajs ! Więc, gdzie masz hajs ? Dawaj King Size !
2:Chodzi o rozmiar króla odkąd kręci się kula, mimo, że duża pula, nie każdy coś uciuła, niektórzy gula mają przez to czyli chuja, mają często i tak właśnie szerzy się kurestwo, a niebezpieczeństwo czyha, i oddycha ciężko, gdy Ty jesteś w pogoni za orłem i reszką, zresztą bez floty kiepsko, w głowie głupoty wiesz to, życie nie jest sjestą tylko chwilami fiestą, jak podwójne espresso, może postawi na nogi, może krzywdę zrobi, świadomość drugiej drogi, szczyt jest wysoki, wyższy niż bloki, stawiasz małe kroki, przytłaczają Cie widoki, nie wiesz jak to się robi, brak pewności mój drogi, a jeden mały błąd, wyrok będzie srogi, także nie strać głowy dla niej, a Twój kumpel to frajer, zwykła przylepa na bajer, jedziesz dalej, tylko weź tak nie szalej, bo to zwykła strata czasu, dopiero będzie grubo jak zarobisz (??) hajsu, przyjdzie pora lansu i na złoty łańcuch, wtedy nawet Twój pies będzie chodził w złotym kagańcu, także słuchaj zasrańcu i nie pukaj mi tu w szyję, bo zostaniesz w tyle, wszystko co dobre Cie ominie, i tak płynie czas nieubłaganie i raz, wie to każdy z nas, każdy chce mieć King Size !
2x Ref.:
Powiem to głośno, wyraźnie i raz ! Gdzie masz hajs ? Dawaj King Size! Jak nie wiesz o co chodzi to chodzi o hajs ! Więc, gdzie masz hajs ? Dawaj King Size !Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.