refren: Dlaczego to on dlaczego nie ja dlaczego co noc przynosi Ci kwiat Mieliśmy razem świat odkrywać dziś poza światem trzymasz mnie Dlaczego to on dlaczego nie ja dlaczego co noc przynosi Ci kwiat Największym wrogiem mnie nazywasz a jeszcze wczoraj moje oczy to był Twój ląd
zwr. 1 Pusty dom, wiatr poprzewracał nas jak uschnięte w lesie drzewa, które nagle zgasił czas obok mnie, już nie oddycha nikt kalejdoskop naszych marzeń rozsypał się na pył
refren: Dlaczego to on dlaczego nie ja dlaczego co noc przynosi Ci kwiat Mieliśmy razem świat odkrywać dziś poza światem trzymasz mnie Dlaczego to on dlaczego nie ja dlaczego co noc przynosi Ci kwiat Największym wrogiem mnie nazywasz a jeszcze wczoraj moje oczy to był Twój ląd
zwr. 2 Jeszcze raz, chcę poczuć ten ogień w nas taki we mnie mieszka strach, że to chyba nie był nasz czas Obok mnie, już nie zasypia nikt mam ochotę tłuc talerze, pójdę na spacer przejdzie mi
refren: Dlaczego to on dlaczego nie ja dlaczego co noc przynosi Ci kwiat Mieliśmy razem świat odkrywać dziś poza światem trzymasz mnie Dlaczego to on dlaczego nie ja dlaczego co noc przynosi Ci kwiat Największym wrogiem mnie nazywasz a jeszcze wczoraj moje oczy to był Twój lądTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.