Poważanie ma na wiosce dziewczyna ta Wszyscy na nią spoglądają tam i tu i tam Ale uwierz szczerze, tato jej bram strzeże Nie dostaniesz się do serca, choćbyś błagał na kolanach Już niejeden chciał spróbować i zakończył źle Lepiej życia nie marnować i odpuścić jej Ale uwierz szczerze, tato jej bram strzeże Nie dostaniesz się do serca, choćbyś błagał na kolanach Na kolanach
Ref.: Bacha, Bacha, Bacha, wiem że pilnuje tata Mi to nie przeszkadza, jest na to jedna rada Przyjadę motorem, zabiorę wieczorem Całą noc do rana będzie bal (2 x)
Chociaż ludzie przestrzegali, on nie bał się Kiedy słońce zaszło, to stał już pod oknem jej Nie przewidział jego ojca podstępnego Który u drzwi córy stoi, się nie boi, się nie boi Jak mówili, tak też zrobił, nie zostało nic A młody kawaler o dziewczynie może śnić Bo nie przewidział jego ojca podstępnego Który u drzwi córy stoi, się nie boi, się nie boi Się nie boi
Ref.: Bacha, Bacha, Bacha, wiem że pilnuje tata Mi to nie przeszkadza, jest na to jedna rada Przyjadę motorem, zabiorę wieczorem Całą noc do rana będzie bal (4 x)Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.