Bezmiarem zjaw uliczne cienie straszą Cię I żarem barw przytłacza swym bolesnym tłem Tysiące obcych serc i wrogich twarzy tło Wciąż od nich uciec chcesz w przytulny marzeń mrok Gdy nocy czar przyzywa, pragniesz w niego wejść Schować się w świat, gdzie możesz rządzić swoim snem Gdzie tysiąc różnych barw i gwiezdnych planet tren Tam możesz długo spać, tam Cię nie trawi lęk Lecz proszę, obudź się, bo wszystko zmieni się
Ref.: Ja dam Ci raj i dnia nie będziesz już się bał Ja dam Ci raj i znów się będziesz głośno śmiał Nie będą cienie znów zamykać światłu drzwi Nie będą tańczyć tu, z majaków sobie drwi Ja dam Ci raj, wreszcie się możesz głośno śmiać
Podaj mi dłoń, a razem z nim umiera strach Odważny skok i już się możesz przestać bać Nie załamujesz rąk i nie umykasz w cień A sennych marzeń mrok jest tylko marzeń tłem Inny już świat, dokoła ludzi ciepły krąg Odszedł ten czas, który Cię straszył cieniem rąk I tyle dobrych spraw i słońca jasna moc Zniknęła szarość barw, szarość rozjaśnia noc Możesz uśmiechnąć się, powitać nowy dzień
Ref.: Ja dam Ci raj i dnia nie będziesz już się bał Ja dam Ci raj i znów się będziesz głośno śmiał Nie będą cienie znów zamykać światłu drzwi Nie będą tańczyć tu, z majaków sobie drwi Ja dam Ci raj, wreszcie się możesz głośno śmiać Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|