Uniusł ręce do nieba, chciał być ptakiem, a z jego dłoni wyrosły pióra. Zostawił ból i strach zrzucił kamienie, zobaczył wolność nie znaną ziemie....
Wysoko ponad miastem unosił go wiatr, znów poczuł jak jego dusza żyje. Był papierowym motylem, latawcem dziecięcych lat, Już więcej nie chciał zmieniać zapomniał...
Ref. Jak ptak jescze wyżej, jak ptak ulecieć w górę, jak ptak jescze wyżej, tam gdzie kończy się świat, tam gdzie ziemia dotyka nieba...
Widział jakby przez mgłe jak w niemym kinie, Całe swe życie, każdą chwile, Zatrzymał odwieczny zegar zerwał łańcuchy, Zostawił ludzi przez ktorych cierpiał...
Ref. Jak ptak jescze wyżej, jak ptak ulecieć w górę, jak ptak jescze wyżej, tam gdzie kończy się świat...
Jak ptak jescze wyżej, jak ptak ulecieć w górę, jak ptak jescze wyżej, tam gdzie kończy się świat...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.