Chcesz mieć z tego zysk, chcesz mieć z tego korzyść, kiedy cudzołożysz, śmieję ci się w pysk, sam zapal sobie znicz, los w końcu Cię dopadnie, pamiętaj dokładnie, nie znaczysz tutaj nic, taki jest Twój świat, taka Twoja prawda, lecisz już od dawna, tylko gdzie zawieje wiatr, nikt nie wybaczy zdrad, na to zasłużyłeś, z mostów co spaliłeś, chciałbyś w końcu spaść.
Latasz i latasz jak jebany latawiec znowu szmata to szmata jak pała to pała,ziomuś biada jak dotkniesz dna i nie będzie komu pomóc zostaniesz zupełnie sam, po kolejnej zmianie ziomów jeżeli w taki fach wchodzisz w skład na etat kurewskie rzemiosło fach szybciutko z tym przestań prostytutko Ci nie w smak jak inaczej to nazwać? gdy ksywa Twa doczesna to nałożnica diabła.
Kogo dziś dopadłaś? Kto Cię dzisiaj chroni? Jaka będzie prawda? Przyjadą gdy zadzwonisz? Zakładam,że poronisz, gdy Ci przyjdzie przyjechać. Brałeś niepełen etat te typy miały pecha Z pewnością coś nie tak oznajmiam z radością gustują w kobietach nie imponujesz gościom to nie ten etap, chuj z taką znajomością już tylko zabrechtam już dość ziom już dość ziom.
Chcesz mieć z tego zysk, chcesz mieć z tego korzyść, kiedy cudzołożysz, śmieję ci się w pysk, sam zapal sobie znicz, los w końcu Cię dopadnie, pamiętaj dokładnie, nie znaczysz tutaj nic, taki jest Twój świat, taka Twoja prawda, lecisz już od dawna, tylko gdzie zawieje wiatr, nikt nie wybaczy zdrad, na to zasłużyłeś, z mostów co spaliłeś, chciałbyś w końcu spaść.
Komu dzisiaj dałaś? Komu dzisiaj wzięłaś? Po co grać i udawać, zapraszam do dzieła, Jeśli nie ma to znaczenia, z kim dzisiaj się prowadzasz, Do widzenia, powodzenia, za grzecznie, chyba przesadzam, Szczerze odradzam, zawadza to w dłuższym życiu, wiesz,że przeszkadza, jak faza dzień po spożyciu, odstaw to gówno, zostań przy piciu, tu nic się nie zgadza, nawet hajsu nie licząc, tak zasadniczo, to zgadzać się nie może, dodam, usta me milczą, gdy zmieniasz się w ipoda ziomal, proszę, sam zobacz, wyciszam słowa, nie martwi się głowa, możesz notować jak się zachować, ktoś musi Cię wychować, jeszcze nie chcę czarować, musisz się opanować wreszcie, Im częściej się smacisz tym więcej utracisz, nie przyjdzie nikt z braci, gdy zły los Cię skarci.
Chcesz mieć z tego zysk, chcesz mieć z tego korzyść, kiedy cudzołożysz, śmieję ci się w pysk, sam zapal sobie znicz, los w końcu Cię dopadnie, pamiętaj dokładnie, nie znaczysz tutaj nic, taki jest Twój świat, taka Twoja prawda, lecisz już od dawna, tylko gdzie zawieje wiatr, nikt nie wybaczy zdrad, na to zasłużyłeś, z mostów co spaliłeś, obyś w końcu spadł.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.