1 Zwrotka [Sobieski] Pośród bębnów, ja to błędny rycerz Błędy liczę, ten świat tętni życiem Jestem tylko widzem, bo nie uczestniczę w ich grze Miasto kwitnie, widzę młody chłopak idzie Alejką, tak smętną, jej wdzięk wchłonął terror Widzę bliżej też go...Otulone chłodem dziecko W oczach ciepło, szlachetność bijące od zewnątrz Niepewność i ciemość... Szary wtorek popołudnie, trasa ze szkoły Stary worek na obuwie jakby mu ciążył Potworny ziąb, bruk zasypany śniegiem Nie ochroni go przecież ten pocerowany sweter Wigilia się zbliżała, słyszałem jego myśli Nie chciał wracać do domu bojąc się że znów go skrzywdzi "Jeśli znów jest wypity"- Pomyślał Nie wracam - Łzy płynęły po policzkach
2 Zwrotka [Friku] Uciekłem z domu, w głowię myśli wulkan To życie jest niczym zakurzona półka Tylko smutek i żal, twarz ojca przed oczyma Nie chce już więcej, chcę to powstrzymać Nie myśleć.... co z nim teraz Zaczynam nowe życie, to nowa idea Zniknąć teraz, zacząć od nowa Zapomnieć o wszystkim, zegar wyzerować Minęło godzin parę, ja samotny jak palec Krzyczę amen, wciąż stale, do walki ruszam ale Brakuje mi tchu, z zimna już nie myślę Myślę jak skończę, a ty spróbuj się domyśleć Historia chłopca nie kończy się wspaniale Ostatnie jego słowa: modlitwa i Amen Krzyk z ulicy, brak pomocy i koniec On umiera, nikt nie pomógł mu w porę
3 Zwrotka [Halmen] Historia chłopca, nie kończy się happy endem. Odrobina dobra, miłość pod każdym względem. Nie wkręcaj, nikt z was by głową nie skinął. Pamiętaj, że dobro wraca z podwojoną siłą. Czy ktoś go widział, naprawdę wątpię w was ludzie. Nawet gdyby krzyczał, jest jak pies łkający w budzie. On w te święta wie, że będzie płakał szczerymi łzami. A skończy jak skończy, dziewczyna z zapałkami. Każdy człowiek, biedniejszy czy bogatszy. Nie jest inny, niech każdy 3 talerz tu rozpatrzy. Niech patrzy, że w te święta bóg go nie opuścił. Bóg w człowieku, do domu swego wpuścił. Ciepła bluza, czy kawa na rozgrzanie. Pokaż, że potrafisz, ta ludzkie oddanie. Więc otwórzmy serce, dajmy z siebie jak najwięcej. Podajmy każdemu dłoń, od tego mamy ręce.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.