Dobra, zoba, aha, co się stanie S-N-U-Z (co?) na pierwszym planie Moja w tym głowa moje to zadanie Niech tak się stanie Aha, Twister, Seba, Sob zimne dranie To właśnie mają w planie Moim zdaniem złoto tej ekipie się dostanie A na razie kiedy złota nie ma Wszyscy w ekstazie, SNUZ to nie ściema To dobry temat, ze wszystkich tematów najlepszy S-N-U-Z zawsze i wszędzie pierwszy Jesteś lepszy, czy tylko Ci się zdaje Chwyć za mikrofon i zrób to z jajem Przedtem sprawdź, Sob ostrzeżenie daje Dawać będzie, póki trwać będzie muzyka Styl plus talent plus technika, głowy przenikam Tworząc zamieszanie zaraz znikam Niczym pan chaosu po zadaniu kilku ciosów Styl nad style, ekipa, taki właśnie mam na życie sposób
Najlepiej deczą i najlepiej rarują Wszędzie jest ich pełno, wszędzie dobrze się czują Królom królują, całą prawdę przekazują I mówią to co czują, bo najlepsi w tym są
Najlepiej deczą i najlepiej rarują Wszędzie jest ich pełno, wszędzie dobrze się czują Królom królują, całą prawdę przekazują I mówią to co czują, bo najlepsi w tym są
Nasz styl jest naprawdę (Co?) zajebisty! Lepszy niż pierwsze miejsca z przebojów listy Wyższym swym lotem niż najwyższe góry Fundamentem mego stylu mego miasta mury Nasz styl jest naprawce (Co?) wyjebany! Najlepszym przykładem muza, którą teraz gramy I grać będziemy jeszcze, i jeszcze, i dalej Ty teraz sprawdź to, a ja ściągam faję, i dalej daje Aśka, Twister, Seba, Sob na scenie Nie byle to gratka, tylko konkretne uderzenie stylu Bo o nim właśnie teraz tutaj powiem Popatrz właśnie, to jest styl co stylem nad style się zowie
Skąd oni są? Co oni myślą? SNUZ, SNUZ tworzy ekipę zajebistą Bliską doskonałości, skurwysyny Niech teraz wszystkim zrzedną miny
Skąd oni są? Co oni myślą? SNUZ, SNUZ tworzy ekipę zajebistą Bliską doskonałości, skurwysyny Niech teraz wszystkim zrzedną miny
Jak się rodził mój styl, jak powstawały słowa Długa to historia i nie o tym tu mowa Ale o tym co jest teraz, ty nie reflektujesz Bo się gównem zajmujesz Dobrej jazdy nie czujesz Pytasz mnie z kim chciałabym rarować, kogo najchętniej słucham Krótko ci powiem: z tymi którym naprawdę ufam Oprócz nich jeszcze długo nikt się nie liczy Seba i Sob liryczni najemnicy Nasz styl błyszczy na niebie jak poranna zorza S-N-U-Z i nasi ludzie, duma Pomorza! Odkrywamy nową kartę w naszej historii Bez zbędnych teorii Dla euforii naszych ludzi, Wyznawcy hulany zachwycają rymami By nie być zdystansowanym, nie dorastasz im do pięt Więc coś ci poradzę, coś ci szepnę do ucha Jak SNUZ nawija, to nie brzęczy mucha I każdy na relaksie jest, ja widzę to po ruchach Więc – sza – i słuchaj!
O stylu moich ludzi to historia Tam gdzie patrzysz i widzisz napis gloria
Bo o stylu moich ludzi to historia Tam gdzie patrzysz i widzisz napis gloria
Bo o stylu moich ludzi to historia Tam gdzie patrzysz i widzisz napis gloria
Bo o stylu moich ludzi to historia Tam gdzie patrzysz i widzisz napis gloria
Gloria!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.