Co godzina hejnał leci z Mariackiej Wieży Po Krakowie biega banda bardzo dzikich zwierzy Futra mają czarne i oczy czerwone Ciała umięśnione i łapy zakrwawione Zajdą cię od tyłu i ukręcą ci głowę Twoja głowa spadnie ciężko na podłogę I następne ciało leży już gdzieś w rowie Takie rzeczy dzieją się tylko w Krakowie!
Kraków, auu! Miasto wilkołaków! Auuuu! Kraków, miasto wilkołaków!
Zajdą cię od tyłu i połamią ci nogi Każdy nasz wilkołak jest bardzo złowrogi I następne ciało leży już gdzieś w grobie Takie rzeczy dzieją się tylko w Krakowie!
Kraków, auu! Miasto wilkołaków! Auuuu! Kraków, miasto wilkołaków!
Hop przez trzeci mostek, na Panieńskie Skały Popełnimy dzisiaj morderstwo doskonałe A ofiarę znajdziemy w pobliżu Kasztanowej I tak jak każdemu ukręcimy głowę
Kraków, auu! Miasto wilkołaków! Auuuu! Kraków, miasto wilkołaków!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.