[Smolasty:] Z rozbitego domu, szczelny jak połowa kraju Trudniej coś zbudować mi, do upadków nałóg Łatwiej bywa coś wysypać niż pozbierać Kiedyś też wierzyłem, że nie ma smutnego milionera Życie płynie szybko nam, a chciałem pomału Jestem w tym jak USA, mam za wiele stanów Do rozpaczy pierwszy, mamy łzy w pamięci Pliki pokazały mi, że nie jesteśmy święci
Mama, możesz spać spokojnie Mama, nie martw się już o mnie, dłużej Tamte chmury przewiał wiatr Tamte chmury przewiał wiatr Mama, możesz spać spokojnie Mama, nie martw się już o mnie, dłużej Tamte chmury przewiał wiatr Tamte chmury przewiał wiatr Antihype
[Sarius:] Wiem, że wierzysz we mnie, choćbym ja nie wierzył w nic Zawsze będzie czekać na mnie miejsce Gdy już rzucę puzzle, złudzeń inscenicznych Zawrócę tam skąd jestem jak najprędzej Niestraszne będą żądła, węże I myślę o tym co raz częściej Jak bardzo jest gorzkie to wszystko bez was Choć człowiek jest najgorszym dzieckiem jakie miała ziemia A nie ma nas, jeśli jej nie ma Drogą do gwiazd ludzie idą i depczą po marzeniach To jest twój czas, a ty czasu nie masz Smutne tak na koniec nie mieć nic do powiedzenia Im dalej blask, tym jest większa wena Jak rodzina może spać to mój sen nie ma znaczenia Nie ma znaczenia ta scena i plotka większa czy mniejsza Bo wiem dla kogo się zmieniam i już nie będę uciekał
[Smolasty:] Mama, możesz spać spokojnie Mama, nie martw się już o mnie, dłużej Tamte chmury przewiał wiatr Tamte chmury przewiał wiatr Mama, możesz spać spokojnie Mama, nie martw się już o mnie, dłużej Tamte chmury przewiał wiatr Tamte chmury przewiał wiatr Mama, mama, mamaTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.