Zwrotka 1 Coś cię tak zamilkli , kurwy i pedały. O to miejska patologia nic po za tym. Kiedyś on dla niego , więzienna pała. Dziś oni wspólnie , kruszą se kryształa. Ćpun i menel , kiedyś o nim tak mówili. Dziś to oni walą w nos , jebani hipokryci. Kiedyś byli przeciw , przeciwko narkotykom. Słowa nic nie warte , jak związek z byłą dziwką. Gorzkie słowa prawdy , łzy płyną ulicami. Hardcore tu i teraz , meldunek zelowianin. Nie pytaj mnie o dragi , od tego syfu stronie. Jak spędzać czas , to tylko w zaufanym gronie. Cały czas niezmiennie , rap częścią mego życia. Jeden się zagubił , szukał drogi wyjścia. Nie chciał tak żyć , nie miał też wyboru. Każdy się odwrócił , nikt mu też nie pomógł.
Zwrotka 2 To ciemna strona miasta , gdzie nocą gasną światła. Nie daj się zwyciężyć złu , nie słuchaj głosów diabła. To miasto złych wspomnień , to miasto pełne grzechu. Najgorzej jest weekendy , gdy przychodzi wieczór. Możesz się obronić , lub sam wyłapać na pizdę. Alko narkotyki , tak się toczy weekendowe życie. Ja to pierdole robię kurwa rapy. Życie na sportowo , życiowe zmiany. Dawaj dawaj ziomek , teraz twoja kolej. Czas byś ogarnął tutaj życie swoje. Nic cię tu nie trzyma , pierdol to wszystko. Wystarczyło byś , zmienił towarzystwo. Jeden się wpierdolił , drugi poszedł zanim. Teraz tylko myślą , od kogo wziąć na dragi. Uliczne kredyty , ktoś komuś coś tam wisi. Teraz mają przypał , bo kumpel ich zawinił.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.