W środku nocy tupot nóg odgłosy wielu stóp lecz choć nadstawiasz uszy nie ma żywej duszy wszystkie Smerfy smacznie śpią, a w wiosce mimo to z największej izby hen niosą się hałasy
Tańczą buty, fruwają nuty najlepiej tańczy prawy, lewy wyszedł z prawy prawy do lewego zatańcz kolego powiedział but do buta i sam zaczął tupać
Wyszedł z łóżka Papa Smerf, do izby skrada się choć trochę zimno nocą dzielnie idzie boso patrzy, patrzy Papa Smerf i bardzo dziwi się czerwone buty jego tańczą zbójnickiego
Tańczą buty, fruwają nuty najlepiej tańczy prawy, lewy wyszedł z prawy prawy do lewego zatańcz kolego powiedział but do buta i sam zaczął tupać
Zbudził Smerfy Papa Smerf przez szparę wtargnął się, a buty tańczą w krąg tańce z figurami noski robią ciche cmok, zelówki mylą krok obcasy nabijają rytmy nad rytmami
Tańczą buty, fruwają nuty najlepiej tańczy prawy, lewy wyszedł z prawy prawy do lewego zatańcz kolego powiedział but do buta i sam zaczął tupać
A gdy miał już nadejść świt umilkły tańce w mig i stanął każdy but cicho przy swym łóżku wtedy pojął Papa Smerf, że buty cieszą się bo dzisiaj skoro świt zjawi się Mikołaj
Tańczą buty, fruwają nuty najlepiej tańczy prawy, lewy wyszedł z prawy prawy do lewego słuchaj kolego Mikołaj przyjdzie święty, rzuci dla was prezentyTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.